Ciekawa sprawa, bo Litwa jest chyba już jedyną z prawdziwego zdarzenia ostoją niekłamanego konserwatyzmu w Europie. Bodajże 11 lub 12 Lipca Sejm Litewski wprowadził w życie ustawę zabraniającą litewskim gejom parad równości, wydawania własnych czasopism oraz innych demonstracji ich inności. Oczywiście spotkało się to ze zdecydowanym veto prezydenta Adamkusa, jednak konserwatyści w litewskim sejmie są na tyle silni, że...zdołali to veto zablokować :)
Cała ta historia spotkała się z ostrym sprzeciwem Amnesty International, która to instytucja oskarżyła Sejm Litewski o "łamanie praw człowieka". A co sądzą o tym sami "poszkodowani" - "To już jawna homofobia" -protestuje szef stowarzyszenia litewskich gejów.

Ja osobiście cieszę się niezmiernie, że nasi litewscy sąsiedzi nie kryją swych przekonań i mają odwagę na tak zdecydowany krok, póki jeszcze nie jest za późno. Kiedy u nas coś takiego może być wprowadzone w życie? Nigdy, póki rządzą liberałowie...

A ja osobiście uważam, że nie trzeba tyle uwagi poświęcać tego typu dziwactwom. Jestem tradycjonalistką, dla mnie normalna rodzina to matka i ojciec. Homoseksualiści nie są grupą wybitnie liczną, moim zdaniem ich "problemy" są napędzane przez media.

Nie byłbym taki pewien. Masz rację- są grupą niezbyt liczną, ale to zmienia się z dnia na dzień. Liberalne media wręcz kreują ludzi. Z normalnych robią narkomanów, alkoholików, doprowadzają ich nieraz do szczytu szaleństwa. Ale właśnie za sprawą mediów, lansujących i propagujących "życie na fali", "bez żadnych zobowiązań" ludzie w szybkim tempie ulegają degeneracji. A nawet nie tyle sami ludzie, co ich obyczaje. Może w Polsce się tego tak nie odczuwa, ale w Europie zachodniej owszem. W najbardziej liberalnym kraju Europy, w Hiszpanii już na porządku dziennym są związki homoseksualne, PRAWNIE możliwe, adopcje dzieci przez homoseksualistów, in vitro, eutanazja. Ale jakżeby inaczej, skoro liberałowie rządzą tym krajem już bez mała przez 70 lat? Wielka Brytania jest już bardzo blisko w liberalizacji swego prawa. W Holandii księdzu katolickiemu zabronili odprawiać Mszy w kościele, oskarżając go o "homofobię" i "łamanie praw człowieka". W Polsce na razie na paradach równości powiewają balonikami, ale w Hiszpanii dochodzi już do scen znieważających ludzkość, przekreślających ewolucję i zniżających ludzi do poziomu zwierząt. Może jeszcze teraz w Polsce sytuacja wygląda nie najgorzej, ale nowe pokolenie, szukające pracy za granicą ma już styczność z tamtejszą kulturą i obyczajami i wracając do Polski ma całkiem inne na te sprawy poglądy niż jego rodzice i dziadkowie. I tolerancja dla tego dziwactwa jak to trafnie nazwałaś, doprowadzi do zguby, jeśli przepisy mówiące o homoseksualistach nie zostaną raz na zawsze uregulowane..

Niestety w szybkie uregulowanie sprawy nie wierzę. Bynajmniej według mnie homoseksualiści nie powinni demonstrować swojej inności. To tylko powoduje pranie mógzu u normalnych ludzi. Niech żyją, mają swoje prawa, ale nie muszą afiszować się.

Dla mnie homoseksualizm to choroba, i żadne parady równości itp. nie zmienią moich przekonań. Jestem tolerancyjny, jeśli ktoś jest gejem - jego problem. Niech zaszyje się w domy, a nie chwali się innością wśród ludzi. Bo to jest prawdziwie skandaliczne. Idzie sobię tynkiem 10-letni chłopak. Widzi jak dwadzieścia par mężczyzn się "obmacuje". I co on sobie wtedy może pomyśli? Że to normalne? Nie, to jest chore. I ja swoim dzieciom bym to wpajał.